Z wielkim smutkiem muszę stwierdzić, że nikomu nie udało się odgadnąć moich inicjałów.
Szkoda. Prawidłowo było
V S.
Wysuwa się więc wniosek, ze nie powinnam więcej wyszywać, a może po prostu wybrałam zły alfabet?
Poniżej pokazuję alfabet, który posłużył mi jako wzór. Pismo nazywa się „fraktur”.
Violcio11
9 komentarzy:
a ja nie zdążyłam z konkursem:((((zbyt pózno weszłam na kompa:(((
i powiem tylko jedno...
violcio haftuj dalej,,,inicjały na chusteczkach wyszły idealnie..tak jak powinny wyglądać,,
pięknie to robisz i nie przestawaj!!!!!!!
pozdrawiam serdecznie
i czekam z niecierpliwością na kolejne efekty Twoich wyhaftowanych rzeczy:)))
martar- dziekuje Ci za slowa otuchy :-)). Bardzo mnie podbudowalas :-)). Pozdrawiam Cie rowniez bardzo serdecznie.
dołączam sie do pochwał Martar , wyszły idealnie zgodnie z oryginałem i to nasza wina , że go nieznałysmy a nie Twoja :)
Prawde mówiac przekopałam wiele alfabetów ale na ten po prostu nie wpadłam :) Pozdrawiam goraco
oj ale z nas gapy ;DDD ... kochana nie przesadzasz Ty czasem? może jakiś szybki kursik pt "uwierz w siebie" hę? Litery może nie dla każdego czytelne ale to nie wina Twojego wykonania a zawijasów samego alfabetu. Więc nie marudź od poniedziałku tylko bierz się za robotę!!! pozdrawiam
No szkoda, odpowiedź wydawała mi się oczywista a tu taka niespodzianka... :-)Uważam jednak, tak jak dziewczyny, że hafciki wyszły Ci super a to, że nie odgadłyśmy to wina "fikuśności" tego alfabetu.
Też bym w życiu nie wpadła na to, że to jest V a nie B i widzisz niepotrzebnie pisałaś, że wyhaftowałaś koślawce ;-)))))))
Ale jak patrzę na te litery i na hafcik dochodzę tylko do jednego wniosku: HAFTUJ dalej, bo super to robisz!! :-)))))
Pozdrawiam ciepło i czekam na kolejne efekty Twojej pracy :-)
Violciu! wierz mi, że to że nie zgadłyśmy nie ma nic wspólnego z Twoim haftowaniem, tylko z samym alfabetem,... gdyby nie to, że są tu uporządkowane od A do Z, to też nikt by nie odgadł :) Ale alfabet sam w sobie elegancki - w sam raz na takie monogramy :) Więc moim zdaniem nie musisz się zniechęcać :)
Pozdrawiam :)
Też obstawiam drugą opcję: to nie wina Twojego haftu, a tego zawijasowego alfabetu. A dzięki Twojemu haftowi też zachciało mi się spróbować, bo narazie to ja tylko krzyżyki :)
Pozdrawiam!
Nettika, 13tka, Dorota, alizee, Elle, Mia- dziekuje Wam bardzo za tak mile slowa i zachete do haftow.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.
Prześlij komentarz