Chowając ubrania narciarskie pomyślałam, że pokażę Wam moje kufry.
Jeden z nich służy właśnie do przechowywania ubrań narciarskich. Jak do tego doszło opisywałam tutaj.
Pozostawiłam go takim jaki był. Pomalowałam tylko okucia i wyłożyłam w środku materiałem. Jest to mój najnowszy kufer.
Mój pierwszy kufer dostałam kilkanaście lat temu od mamy. Jest po prabace.
AP to jej inicjały.
A to moja prababka. Czy przypomina ona Wam kogoś?
Na koniec kilka szczegółów. Nie muszę oczywiście pisać, że ten kufer jest dla mnie wielką pamiątką.
Ostatni, ale chyba najładniejszy. To raczej skrzynia. Jest cała drewniana i ma piękne okucia.
Jest bardzo ciężka. Zachował się nawet oryginalny klucz.
Ta skrzynia to też pamiątka. Dostałam ją 10 lat temu od pewnej wyjątkowej starszej pani.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Violcio11