Podczas mojej
abstynencji blogowej niewiele robiłam. Brakowało po prostu motywacji.
Najczęściej dłubałam
jakieś drobiazgi oglądając równocześnie telewizję.
Zrobiłam zarękawki
(nie wiem jak inaczej je nazwać). Lubię tę część garderoby i noszę często do
pracy pod żakiet.
Taśmę przyszyłam
ręcznie, przeźroczystą nitką.
Ciężkie mam początki
z blogowaniem. Dużo zapomniałam. Nie mogę sobie poradzić z formatem bloga. Nie
podoba mi się obecna szata graficzna. Nie wiem jak zrobić, żeby wpis nie
zachodził na boczny pasek z listą blogów. Chciałabym również powiększyć format
zdjęć. Czy możecie mi w tym pomóc?
Violcio