niedziela, 27 grudnia 2009

Przy świątecznym stole.


Dzisiaj kilka zdjęć naszego wigilijnego stołu- już wspomnienie....






Tuż przed podaniem barszczu.





Pierwszy dzień Świąt. U mamy S. na kawie.





Dzisiejszy wpis ma mało tekstu, ale tak jakoś wyszło.

Pozdrawiam Was serdecznie.
Violcio11

17 komentarzy:

ika pisze...

Iście światecznie :))
ja postawiłam w tym roku na prostotę na stole, jak najmniej ozdobników.
Pozdrawiam

Ola pisze...

Bardzo lubię tak piękne nakrycia stołu.Pozdrawiam

aagaa pisze...

Pięknie,świątecznie nakryty stół!
Pozdrawiam

Ala Iwona pisze...

Ślicznie nakryty stół,świątecznie na maksa. Teraz powinny pojawić się posty o tym jak stracić kilogramy nabyte podczas tych biesiad.Nie wiem jak jak Ty sobie z tym radzisz, ale u mnie łakomstwo bierze górę.Pozdrawiam.

Małgośka pisze...

Na ten barszczyk z uszkami znowu cały rok czekać będę:-)Pozdrawiam poświątecznie:)

Monika pisze...

Do świętowania mam coraz mniej zapału, ale stół wyglądał tego roku całkiem całkiem...tym bardziej, że sprowadziłam w wakacje dębowe cudo z 1918 roku :DD
Dziś sprzątanie i krzątanie...jeszcze tydzień wolnego ;)

Renata pisze...

Uroczo, prosto, delikatnie i bardzo świątecznie....

Pozdrawiam serdecznie

ushii pisze...

Pięknie... jakim cudem miałaś jeszcze czas na fotki stołu przed podaniem barszczyku? U mnie zawsze taki gwar i zamieszanie, że nie mogę cyknąć stołu z potrawami a bez biesiadników :))

I mój ulubiony barszczyk, mniam :)

Coś nie mogłam ostatnio dodać u Ciebie żadnego komentarza, wybacz :(

Elle pisze...

Pięknie, ciepło i rodzinnie :)

Ita pisze...

Sama przyjemność zasiąść przy tak świątecznie zastawionym stole .
Pozdrawiam cieplutko.

Kasia pisze...

bardzo fajny komplecik naczyń...;-)
ładnie wszystko się komponuje...;-)

naturee pisze...

Patrząc na ten wystrojony stół chętnie zasiadłabym raz jeszcze przy wigilijnym stole :)

Anonimowy pisze...

moze to i dobrze ze sie tak czesto swiatecznie nie nakrywa stolow bo saloby sie to normalne i nie odczuwaloby sie ich wdzieku

Imoen pisze...

Jaka świąteczna atmosfera u Ciebie. Wigilia musiała być bardzo udana.

A Twoje zdjęcia tylko mi przypomniały jak uwielbiam barszczyk z uszkami...

Pozdrawiam serdecznie.

Anonimowy pisze...

Jakie piękne wspomnienie .. Pozdrawiam gorąco i poświątecznie

violcio11 pisze...

Dziekuje Wam sa mile slowa. Ciesze sie, ze sie Wam podobalo :-)).
Ala Iwona - niestety mam slaby charakter i lubie jesc.

Bobe Majse pisze...

Mało słów, ale za to dużo smaków. Pysznie było. Ola - Bobe Majse