wtorek, 5 października 2010

Biedemeier, czyli postradałam zmysły.

Tak na pewno pomyślał o mnie S, gdy zakomunikowałam mu, że kupuję szafę. Ale od
początku.
Niedaleko mojego biura był mały sklep z antykami. Nigdy tam nie zaglądałam bo miał dziwne godziny otwarcia no i te ceny... Jakiś czas temu, a była to sobota, przechodząc tamtędy ze zdziwieniem stwierdziłam , że był otwarty i nawet drzwi stały szeroko otworem. Zanim pomyślałam byłam już w środku. Same cuda: piękne meble i bibeloty. Pooglądałam i wyszłam z niego. Niestety nie zauważyłam, że złapałam "wirusa".


Będąc w domu przypomiała mi sie biedermeierowska bibloteczka. Była skromna i stała w kącie nie rzucając się w oczy. Nie mogłam o niej przestać myśleć. Mózg pracował coraz bardziej intensywnie. To byłoby rozwiązanie mojego "porcelanowego" problemu. W niej mogłabym nareszcie pomieścić wszystkie moje skorupy. W poniedziałek z samego rana byłam pod sklepem. Szafa stała nadal. Wymierzyłam ją - pasuje idealnie!!
Teraz musiałam to jakoś wytłumaczyć S.
S., gdy ją zobaczył, przełknął głośno warażając w ten sposób swoje niezadowolenie.Nie podobała mu się, poza tym stwierdził, że on się na antykach nie zna. Ja jednak byłam już zdecydowana. "Obojętnie co myślisz ja ją kupuję". Powiedziałam z mocnym postanowieniem, że nie dam się zbić z tropu. I w ten oto sposób pojawiała się u nas biedemeierowska biblioteczka zmieniejąc całkowicie pierwotną koncepcję wnętrza.

Tak wyglądała zaraz po dostawie.


Jest zrobionaz drewna wiśniowego. Pokryta jest politurą szelakową.




Cieszę się, że ją kupiłam. mimo, że jest wąska zmieściło mi się w niej wszystko.  


W międzyczasie S. przyzwyczaił się do zmian.  A tak  wyglądało wcześniej.


Pozdrawiam Was serdecznie.

Violcio11








 




31 komentarzy:

bestyjeczka pisze...

WOW! Robi wrażenie, czereśniowe drewno w politurze...MNIAM! ;-) Trochę sobie zabrałaś przestrzeni ale myślę, ze warto było. Poza tym na wprost wejścia od razu przyciąga oko. Mnie to się marzy przeszklona biblioteka...

ABily pisze...

duży mebel...robi wrażenie,oby dzielnie sluzyl.

B. pisze...

Absolutnie piekna biblioteczka, cos pieknego, zrobilas swietny zakup!! Tez bym taka chciala miec, W twoim mieszkaniu wyglada jakby tam zawsze stala...
Na jednym zdjeciu widze tez stylowe krzeslo w fajnym obiciu, nie pamietam czy je juz u Ciebie Violciu widzialam..moge zapytac gdzie takie mozna kupic? (basiaone@gmail.com). Bede wdzieczna za odpowiedz:-)
Sciskam serdecznie
Basia

Monika Mota Zakrzewska pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Monika Mota Zakrzewska pisze...

O kochana, zdecydowanie zmiana na lepsze. Stan chyba idealny sądzą po zdjęciach. Nie, no, bez dwóch zdań jest piękna i powiem szczerze- też bym nie zwracała uwagi, kto co powie- też bym kupiła.
Naprawdę jest świetna i elegancka.
Pozdrawiam serdeczne.

MariaPar pisze...

Udany zakup, porządny mebel !
Pozdrawiam serdecznie

Unknown pisze...

super szafa - teraz pięknie pasuje, bo poprzedni wystrój był baaardzo minimalistyczny i jakoś tak łyso było

Bree pisze...

Cudna szafa, usmialam sie ze tego wirusa hahaha Ja to bym poszla jeszcze dalej w temat i maznelabym ja na zlamana biel :)
Pozdrawiam cieplutko

Atena pisze...

Jestem pod jej wrazeniem, absolutnie piekna!
Zakup niezwykle udany i jak dobrze sie u Ciebie prezentuje.
Pozdrawiam slonecznie

savannah pisze...

No no...podziwiam szczerze, zmieniasz wiec chyba caly wystroj, bo miedzy ta Biedermeierowska a tamta szafa folk jest roznica. Ciekawe ile zaplacilas za to cudo (jesli oczywiscie to nie jest tajemnica z Twojej strony a z mojej niedyskrecja?) W kazdym razie pokaznych rozmiarow, wspanialy okaz !

wdomuujagi pisze...

No no cudowna szafa,czereśnia ..rzadko teraz występują takie meble
kącik jest piękny

Asia pisze...

Tak, ja również jestem pod wrażeniem - super!

Aga robie-bo-lubie pisze...

piękny mebel i te detale... Zmiana w pokoju wyszła na lepsze.

Ita pisze...

Przepiękny mebel , idealnie wpasował się we wnękę . Masz szczęście ,możesz teraz wyeksponować swoją porcelanę . Kiedy ja trafię na odpowiednią witrynę do jadalni....???
Pozdrawiam cieplutko.

ivon777 pisze...

Nie masz pojęcia - jak dobrze Cie rozumie. W pdobny sposób kupowałam moje ludwiczki- z tym, ze zachwyt spadał na zdjęcia tych mebli na Allegro i do czasu dostawy to jeszcze miałam emocje jak z kasyna. Twoja biblioteczka jest pieknym i ponadczasowym meblem przez wielkie M. dającym wiele możliwości . To wspaniały zakup, gratuluję odwagi i konsekwencji w działaniu! Tak trzymaj Pozdrawiam serdecznie
Iwona

aagaa pisze...

Violu-pięknie jest! Idealnie pasuje!
Pozdrawiam

Ola pisze...

Wspaniała...

folkmyself pisze...

Piękne cacuszko a raczej cacko!
No i "skorupy" mają gdzie mieszkać!

Kerry-Marta pisze...

Violcio biblioteczka pięknie wpasowała się we wnętrze, jest jak kropka nad i waszego pomieszczenia. No i rzeczywiście bardzo dobry pomysł na wyeksponowanie twojej porcelany. Dla mnie bardzo dobry zakup.

Kinga pisze...

Piekna biblioteczka.
idealnie się zmiesciła, wygląda super

jerzy_nka pisze...

Sposób ustalania zakupów między żoną i mężem znany mi z autopsji. Mam bibiotekę 3-drzwiową, którą przeznaczę na porcelanę. Pasowałaby mi 4-drzwiowa na książki, też przeszklona (nienawidzę kurzu), mąż się upiera jednak przy otwartej i chyba tym razem wyjątkowo stanie na jego. Niech coś będzie jego pomysłu.

violcio11 pisze...

Bestyjeczka, to prawda wczesniej bylo bardziej przesrtrojniej.
ABily-nie jest taka duza jak na zdjeciu. To pokoj jest maly i ma niski strop
B.-ciesze sie, ze Ci sie podoba. Fotele dostalam w spoadku, maja przynajmniej 80 lat
Mota-sa drobne usterki, jak to w starym meblu.
Maria Par- tez Cie pozdrawiam
Kasia- dziekuje
Bree- inaczej tego nie moglam nazwac tylko wirusem.
Atena-fajnie, ze Ci sie podoba.
savannah- to nie tajemnica, ale szczegoly opisze Ci w mailu. Bolalo jak placilam :-))
Jaga- tez lubie jej kolor
Koza- ciesze sie
Aga- Milo mi, ze tak uwazasz
Ita- jezeli nie trafisz na odpowiednia, to pewnie wykombinujesz z czegos ;-)
Ivon777- dziekuje :-)) Na zywo latwiej kupowac niz na aukcji, bo mozna dotknac, wiec pewnie Twoje emocje byly o wiele silniejsze od moich.
aagaa- ciesze sie, ze Ci sie podoba.
Aszka9 :-))
folkmyself- nareszcie wszystkie "mieszkaja" razem
Kerry-Marta wymiary pasuje idealnie :-))
jerzy nka- ja postanowilam, ze nie bede sie pytac, tylko decydowac sama. OPdnosnie ksiazekprzyznaje Ci racje, tez nie lubie jak stoja na otwartych regalach, bardzo sie kurza i niszcza.

violcio11 pisze...

Fuerto- dziekuje :-))

violcio11 pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
skandi design pisze...

Piękna szafa!
Nic dziwnego,że ją kupiłaś,robi wrażenie:)
pozdrawiam

Klaus pisze...

no piękny mebel... w świetnym stanie. To godne miejsce na ukochaną kolekcję:)

Anonimowy pisze...

Jest naprawdę piekna ...dobrze , że nie było mnie tam w pobliżu bo bym Cię ubiegła :) i postawiła chyba na środku salonu :) Pozdrawiam gorąco

Anonimowy pisze...

nooo do takiego mebla to trzeba miec przestrzen :) :) :9

Kasia pisze...

ależ arcydzieło, zawitało w Twoje progi...;-)
Chyle czoła ;-) i pozdrawiam serdecznie ;-)

lambi pisze...

Ło matko, nie stała tam siostra bliźniaczka? ;) Piękny mebel i wyjątkowo ocieplił wnętrze... ach ta czereśnia!
Pozdrawiam ciepło:)

elisaday79 pisze...

Fantastyczna szafa! U mnie nie byłoby na nią miejsca,ale u Ciebie prezentuje się świetnie! Gratuluję:)