wtorek, 28 lipca 2009

Wizyta u mamy.

Wróciłam od mamy. Pełna wrażeń i cięższa o dwa kilogramy. Nie obyło się bez zakupów. Sprawiłam sobie duży bawełniany obrus w kolorze fioletowym. Będzie dobrze pasować do mojego białego serwisu.

U mamy znalazłam kilka skarbów. Między innymi kawałek starego lnianego plótna (jeszcze po babci) wyszytego w fiołki. Płótno jest mocno zniszczone więc nadaje się tylko na woreczki.

Dostałam również stare adamaszkowe ścierki do naczyń ( z posagu mojej mamy). Nie zrobiłam im zdjęć, ponieważ własnie je wybielam. Będą na nich wyszyte moje inicjały. Tak, tak, jeszcze nie zrezygnowałam z marzeń o nich. Zachęcona przez ushii, która przysłała mi fragmenty książki Susan O’Connor „Monogramy“ –ushii dziękuję jeszcze raz, kupiłam ją sobie. Podchodzę tym razem do sprawy metodycznie. Najpierw zdobyłam wiedzę teoretyczną (przeczytałam całą książkę) potem będę ćwiczyć na zwykłych ścierkach. Może kiedyś uda mi się wyszyć coś przypominającego litery.

Dla miłośniczek korali- nie mogłam przejść obok tych obojętnie.

Podczas mojej nieobecności przekwitły mieczyki.
Dag-eSz pisała ostatnio o tym, jak krytykowano ją za kicz. Byłam tym bardzo zbulwersowana, ponieważ uważam, że każdy ma do niego prawo, również architekt wnętrz- przecież to też człowiek. W tym dniu byłam tak oburzona , że na znak solidarności kupiłam sobie kiczowatego króla żab. Posadziłam go na dnie wanny.
Będąc u mamy, zrobiliśmy sobie wypad do Parku Słowińskiego. Te widoki zawsze zapierają mi dech.
Jak na pustyni....
Niezła budowla prawda? Na zakończenie moja ogromna
PROŚBA DO WAS
Zapodziałam ostatni numer „Art & Decoration“. U mnie nie moge go kupić. Na pierwszych stronach (AIR DU TEMPS) jest pokazana komoda z trzema szufladami. Komoda jest koloru jasny seledyn i z przodu jest pomalowana w delikatne wzory na beżowym tle. Prosiłabym Was o podanie mi adresu internetowego sklepu. Bardo mi na tym zależy.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Violcio11

18 komentarzy:

13ka pisze...

Heh ja tez planuje wizytę u mamy już ją uprzedziłam że zamierzam wysprzątać piwnicę u niej i u babci ;DDD. Jestem na etapie fascynacji fakturą więc lnem fiołkowym jak najbardziej bym się również zaopiekowała nawet gdyby nie nadawał się już do niczego. Widoki naprawdę zapierają dech zazdroszczę wycieczki pozdrawiam styrana :)

Anonimowy pisze...

Ależ skarby przywiozłaś ... te korale i widoki będą mi się śniły :)) Art & decoration też mi się gdzieś zapodziała ale szukam :) Pozdrawiam gorąco

aagaa pisze...

Ale skarbów i cudów pokazałaś.Płótno z wyszytymi fiołkami świetne.Masz rację-na woreczki jak znalazł skoro jest zniszczone.

A te widoki z parku Słowińskiego...
Pięknie,nigdy tam nie byłam.

Pozdrawiam serdecznie

joanna pisze...

Cudownie jest mieć Mamę...
A jeszce tak kochaną - dzielącą się skarbami :))

Faktycznie Park cudowny - nie byłam tam jeszcze.

Pozdrawiam i ściskam łapę Żabusiowi ;))

skandi design pisze...

Piekne skarby przywiozlas,,te kochane mamy:))
widze,ze urlop sie udal,,,i bardzo dobrze,,fajnie,ze wrocilas,wypoczeta i zadowolona:))
serdecznie pozdrawiam

KASANDRA pisze...

Jaka świeżość bucha od Ciebie w tym poście - tak, tak nie ma jak wakacje i to jeszcze u mamy.

Skarby świetne a ja też się łącze w sprawach kiczu z Tobą i DageSz bo tez byłam zbulwersowana

Pozdrawiam

Renata pisze...

Tekstylne nabytki bossssskie, a tych ścierek z adamaszku to Ci po prostu zazdroszczę. Moja mama miała full pościeli adamaszkowej ale ścierek nie pamiętam. Były takie fajne lniane z jakimiś fajnymi nadrukami mam kilka do dziś, w ogóle jakoś tak lubię ścierki i lubię je kupować.
Korale super, a ta pustynia.... też tam nie byłam.
Pozdrawiam Cię serdecznie

Ita pisze...

Oj , widać ,że urlop się udał !
Skarby od Mamy godne pozazdroszczenia . Bardzo ciekawa jestem efektów haftowania ,po tak dokładnym przygotowaniu. Sama mam wielką ochotę spróbować.
Przez wakacje mnie samej umknął ostatni numer A&D ( cóż za niedopatrzenie!)
Zobacz może na ich stronie .

http://art-decoration.dekio.fr/

Pozdrawiam serdecznie.

Mia pisze...

Z Twojego postu czuć, że wypoczęłaś :)A na dodatek tyle prezentów od Mamy. Ja czekam na Twoje fiołkowe woreczki, coraz więcej nas ma swoje woreczki :)

violcio11 pisze...

13tka- ciekawe co w piwnicy znajdziesz?
Nettika- :-)) wiec kolorowych snow Ci zycze
aagaa- Warto zwiedzic ten Park. Pozdrawiam Cie rowniez
joanna- :-) Pozdrawiam Cie rowniez serdecznie
martar- tak mamy sa kochane. wypoczelam super, ale glowny urlop tuz przede mna
kassandra- milo mi, ze myslisz o kiczu podobnie
alizee- mam wlasnie faze adamaszku :-)) O scierkach nic nie mow ,a mam do nich zaburzony stosunek. Nie wiem juz ile ich mam, ponad 50 lekko. Do tego duzo poukladanych w szafie i nigdy nie uzywanych bo sa ladne i zal mi ich niszczyc. Wstyd.
Ita- dziekuje za adres. Sprawdze. Co do efektow haftu, to pewnie dlugo trzeba bedzie czekac jak siebie znam.
Mia- :-) Mi sie bardzo podobala Twoje firmowe logo na woreczku. Wlasnie sie waham, bo moze zrobie mala serwetke zamiast woreczkow?

Elle pisze...

Uwielbiam te nasze ruchome wydmy :) Fantastyczne miejsce :)

Piękne rzeczy dostałaś i zakupiłaś :)
Pozdrawiam

Ala Iwona pisze...

Boże jakie cudo korale, inne skarby też Pozdrawiam

violcio11 pisze...

Elle- :-)) to lubimy to samo mieksce.
Ala- mialam nadzieje, ze Ci sie spodobaja

Francuska Sielanka pisze...

oj jak Ja Ci zazdroszczę tych wydm, byłam tam dwa lata temu i do dziś czuje aksamitny dotyk piasku ..... i faktycznie widok absolutnej pustyni :)
w kwestii wyszywania trzymam kciuki choć uważam że poprzednie próby były całkiem ok i jestem trochę za surowa dla siebie :)
pozdrawiam

ushii pisze...

mam nadzieję, że książka się przyda, heh powinnam zgłosić się do wydawnictwa po jakiś procent od sprzedaży za jej popularyzację :)) w każdym razie życzę powodzenia, ja powoli dłubię swoje, ale ciągle nie mogę skończyć :)

a widoki - przecudne, uwielbiam taki spokój i pustkowie :)
a te korale są fantastyczne

pozdrawiam

KASANDRA pisze...

Violciu u mnie czeka na Ciebie wyróżnienie ...

Zapraszam

Ita pisze...

Właśnie zakupiłam A&D.
Nie wiem o którą chodziło.

www.siguier.fr

www.interiors.fr

Pozdrówki.

violcio11 pisze...

Somka- tak piasek jak aksamit :-)
ushii- powinni Ci wyplacic prowizje :-)za reklame
kassandra- ale niespodzianka!! Dziekuje bardzo!!
Ita-ogromne dzieki, ciesze sie strasznie za pomoc. Chodzilo mi o interiors.:-)) Pozdrawiam serdecznie